Fotograf ślubny na Gran Canaria – Wyspy Kanaryjskie
Fotograf ślubny na Gran Canaria – Grudzień, 2018 roku- w powietrzu czuć klimat świąt. Po polskiej stronie oczywiście klimat zimowy- różnica dwudziestu kilku stopni nastraja krzepiąco ;).
To już czwarty raz, kiedy jedziemy na Wyspy Kanaryjskie. W linku nasz pierwszy raz na Kanarach.
Kiedyś, powiedzieliśmy sobie że zobaczymy wszystkie wyspy i wraz z nastaniem późnej jesieni, konsekwentnie realizujemy nasz plan. Jeśli miałbym wybrać jedną z wysp, na której chciałbym zamieszkać na Kanarach…tak naprawdę, nie potrafię wybrać ;). Wszystkie są piękne. Każda inna, jednak wszystkie równie piękne i warte zobaczenia na własne oczy.
Po kilku godzinach lotu z Pyrzowic, zameldowaniu się w hotelu, wynajęliśmy na kilka dni samochód, aby mieć możliwość pojechania wszędzie, gdzie będziemy mieć ochotę. Wypoczynek w postaci leżenia nad basenem w piwem w ręce, jest fajną możliwością na jeden, maksymalnie dwa dni. To absolutnie nie dla mnie.
Kiedy jadę w jakieś miejsce oddalone 4 czy 5 tyś kilometrów od domu, liczę na możliwość poznania tego miejsca, lokalnej kuchni czy mieszkańców.
Wyspy Kanaryjskie są dla mnie ważne z kilku powodów. Pierwszym jest wspaniała możliwość wypoczynku po ciężkim sezonie ślubnym każdego roku. Drugim równie ważnym, możliwość pobycia razem z żoną bez stresów dnia codziennego. Trzecim- bardzo ważnym, co determinuje nasze wyjazdy jest chęć poznawania świata. No i mogę fotografować.
Podsumowując, zapraszam do obejrzenia relacji w podróży na Gran Canarię.